wtorek, 28 sierpnia 2012

Krótka historia golenia - część I



Nie wiadomo dokładnie, kiedy kobieta i mężczyzna zaczęli usuwać włosy ze swoich ciał. Pewne jest jednak, że czynili to już w epoce człowieka jaskiniowego.
Istniało wiele powodów, dla których się golili. Jeden z nich to ograniczenie podatnego gruntu (na jego lub jej ciele) na wszy, pchły i inne małe insekty, którym odpowiadało zarośnięte środowisko. Innym powodem była chęć do eliminacji zarostu na brodzie jako swoistego „uchwytu” w trakcie walki. Jedzenie czegokolwiek przez ówczesnego człowieka było prawie niemożliwe bez uprzedniego podcięcia zarostu. Będąc przesądnymi ludzie utożsamiali brodaczy z podeszłym wiekiem oraz śmiercią – czyli ludźmi u kresu swojego życia.
Odnalezione w jaskiniach  prymitywne malowidła przedstawiają ludzi bez zarostu lub z bardzo krótkimi brodami. Jak wskazują odnalezione wykopaliska ostrza wytwarzano z kamienia (z organicznymi uchwytami) lub rogu. Dzięki oznaczeniu metodą węglową wykopaliska datuje się od okresu Neolitu lub późnej epoki kamiennej. Ówcześni mężczyźni używali również prymitywnych pęset do wyrywania włosów, które dawały jednak bardziej bolesne rozwiązanie w stosunku do częstszego golenia. Inne kultury mówią o mężczyznach opalających swoje baczki za pomocą płonącej witki przykładanej tak blisko twarzy, jak to tylko możliwe. Metoda ta nie pozwalała jednak na uzyskanie krótkiego i odświeżającego golenia. Uzyskana pół centymetrowa szczecina stanowiła najlepszy efekt, jaki można było uzyskać.
c.d.n


Brzytwa z epoki halsztackiej
źródło  http://de.wikipedia.org/w/index.php?title=Datei:Rasoir_Acy-Romance.jpg&filetimestamp=20070510162706






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz